|
Forum Rzeszowskiego Klubu Modelarzy Lotniczych
Nasza pasja jest piękna i zajmująca...
|
Problemy z silnikiem |
Autor |
Wiadomość |
Wacław
Wacław P.
Dołączył: 06 Kwi 2009 Posty: 330 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: |9 Paź 2009|, o 09:58
|
|
|
Czy udało Ci się odpalić twojego boksera ? |
|
|
|
|
Jasiek
Wiek: 71 Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 335 Skąd: Boguchwała
|
Wysłany: |20 Lut 2010|, o 20:55
|
|
|
Zamontowałem boksera po remoncie do modelu (jest już wcześniej dotarty), odpalę i wyreguluję go przy pierwszym oblocie. Myślę że będzie b. dobrze.
Zrobiłem kosmetykę końcową modelu , liczę na Twoją kamere przy pierwszym oblocie.
Pozdrawiam, Jasiek
100_7604.jpg
|
|
Plik ściągnięto 19238 raz(y) 56,2 KB |
|
|
|
|
|
Jasiek
Wiek: 71 Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 335 Skąd: Boguchwała
|
Wysłany: |8 Kwi 2010|, o 21:48 Problemy z silnikiem
|
|
|
Przed odpaleniem silnika po wymianie wału korbowego stwierdziłem luzy na stożku z piastą wału. Dorobiłem tuleję ustalającą współosiowość wału z piastą i śrubą. Nie stwierdziłem już bicia na wale tuż przy śmigle. Po odpaleniu silnika, pracował ok. 1 minuty, wpadł w drgania i zgasł. Po rozebraniu silnika okazało się, że wał się rozkorbił - wystapił luz na jednej korbie.
Łożyska też do wymiany. Oba wały oddałem do naprawy, czekam na rezultaty naprawy, może jeden z nich da się zrobić!
DSC00211.jpg
|
|
Plik ściągnięto 19226 raz(y) 47,4 KB |
DSC00220.jpg
|
|
Plik ściągnięto 19226 raz(y) 30,74 KB |
|
|
|
|
|
Jasiek
Wiek: 71 Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 335 Skąd: Boguchwała
|
Wysłany: |16 Kwi 2010|, o 16:50 Problemy z silnikiem
|
|
|
Udało się wyosiować stary wał, założyłem nowe łożyska skasowałem luzy przez zapunktowanie wału i odpaliłem silnik. Bicia wału nie ma, ale przestawione fabrycznie przeciwwagi powodują drgania silnika. Te drgania są mniejsze niż na początku kiedy wał miał 1,5mm bicia. Po za tym silnik ładnie odpala i równo pracuje po wstępnych regulacjach. W tym stanie technicznym myślę dopuścić ten silnik do pracy w modelu.
DSC00270.jpg CAP gotowy do lotu |
|
Plik ściągnięto 19155 raz(y) 82,12 KB |
|
|
|
|
|
Jasiek
Wiek: 71 Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 335 Skąd: Boguchwała
|
Wysłany: |4 Maj 2010|, o 22:29 Pierwszy oblot CAP232
|
|
|
Pierwszy oblot CAP232 zakończył się kraksą po ok. 5 minutach lotu, jeśli to można nazwać lotem. Model po starcie ok. 50 m od miejsca startu zaczął dziwnie reagować, przy wejściu w górę raptownie przechylił się w lewo, po korekcji z pulpitu nadajnika (reakcja sterów modelu była dziwnie opóźniona ok. 1,5 sek. za każdym ruchem drążków). Trymerowanie, (pomagał mi kolega Wacław, nie było reakcji). Przy locie w zdłóż lotniska i puszczeniu drążków model leciał prosto, później zaczął w dół na prawo samoczynnie (przypuszczam, że przy większej odległości miały wpływ zakłócenia zapłonu silnika na poprawne działanie odbiornika). W końcowej fazie lotu , tj. nawrót do siebie lecąc z prawej strony lotniska, model nie reagował na sterowanie i runął pod kątem 45'. w odległości ok. 250 m.
Wnioski moje i doświadczonych modelarzy:
1/ Model nie był sprawdzony na zakłócenia od zapłonu silnika ! (opinia Lucjan, Mariusz)
2/ Odbiornik R700 nie był odpowiedni do silników benzynowych ! (opinia Zdzisław)
3/ Brak odkłuceń w instalacji elektrycznej modelu ! (opinia Lucjan, Wacław)
4/ Złe ustawienia programowe w nadajniku (powinny być wykładnicze) ! (opinia Zdzisław)
5/ Brak powerbox ! (opinia Wacław, Jasiek)
Podpisuję się pod wszystkimi wnioskami i przyjmuję winę na siebie.
Może uda mi się ten model odbudować, trzeba zrobić nowy kadłub, reszta do odzyskania.
DSC00394 .jpg
|
|
Plik ściągnięto 19102 raz(y) 59,39 KB |
DSC00385 .jpg
|
|
Plik ściągnięto 226 raz(y) 149,78 KB |
DSC00388 .jpg
|
|
Plik ściągnięto 223 raz(y) 115,97 KB |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|